CNG a doładowanie parą (wynalazek p. Gulaka)
-
- Posty: 61
- Rejestracja: sob sie 27, 2011 22:01
- CNG car: Multipla BiPower 2002
- Lokalizacja: Płock
CNG a doładowanie parą (wynalazek p. Gulaka)
Co myślicie o wynalazku p. Gulaka. Zastanawiam się nad adaptacją do Multipli. Interesuje mnie minimalizacja kosztów paliwa. Myślałem też o generatorach HHO, ale to chyba ściema. Mieliście jakieś doświadczenia z wtryskiem pary wodnej do silnika?
to akurat nie do konca wynalazek polaka.
dodawanie przegrzanej pary wodnej stosuje sie w wielu elektrowniach . piecach . itp.
oszczednosci sa rzedu 40-60%
do disla jest jak najbardziej .
jak chcesz sprawdzic jak to dziala.
to ja robilem to we fronterze. disel .
na zasadzie .
- za generator paru robilo cos takiego do czyszczenia para. koszt 100-120 zeta
- plus inverter do zasilania z 12 na 220
dziala. w dislu jak najbardziej.
roznica jest mniej wiecej taka. ze uzywasz polowe deptania gazu aby miec te same obroty i moc. wiec zuzycie ropy spada..
Nie testowalem na benzynie.. bo mi sie to spierdzielilo ale dzialac dzialalo calkiem dobrze.A frotka nie jezdze wiec dalem spokuj.
Tyle ze mi sie wydaje ze problem bedzie z kompami do wtrysku i cala reszta czy to nie zglupieje.
bo roznic sie beda wyprzedzenia zaplonu.
Akurat o ile dobrrze pamietam to gosciu mial to w mercu owiniete rurkami na kolektorze wydechowym . i potem normalnie puszczona koncowka w dolot.
Jak by pokombinowac. to za 300-400 zeta dalo by sie zrobic calkowity automat ze sterowaniem. plus grzalki na zime co by woda sie rozmrazala. i podgrzewala.
To nie jest trudne.. w sensie techincznym jest zajebiscie latwe ale oficjanie przez producentow nigdy nie zostanie wprowadzone.
Tak jak w miare ludzki naped hybrydowy..
dodawanie przegrzanej pary wodnej stosuje sie w wielu elektrowniach . piecach . itp.
oszczednosci sa rzedu 40-60%
do disla jest jak najbardziej .
jak chcesz sprawdzic jak to dziala.
to ja robilem to we fronterze. disel .
na zasadzie .
- za generator paru robilo cos takiego do czyszczenia para. koszt 100-120 zeta
- plus inverter do zasilania z 12 na 220
dziala. w dislu jak najbardziej.
roznica jest mniej wiecej taka. ze uzywasz polowe deptania gazu aby miec te same obroty i moc. wiec zuzycie ropy spada..
Nie testowalem na benzynie.. bo mi sie to spierdzielilo ale dzialac dzialalo calkiem dobrze.A frotka nie jezdze wiec dalem spokuj.
Tyle ze mi sie wydaje ze problem bedzie z kompami do wtrysku i cala reszta czy to nie zglupieje.
bo roznic sie beda wyprzedzenia zaplonu.
Akurat o ile dobrrze pamietam to gosciu mial to w mercu owiniete rurkami na kolektorze wydechowym . i potem normalnie puszczona koncowka w dolot.
Jak by pokombinowac. to za 300-400 zeta dalo by sie zrobic calkowity automat ze sterowaniem. plus grzalki na zime co by woda sie rozmrazala. i podgrzewala.
To nie jest trudne.. w sensie techincznym jest zajebiscie latwe ale oficjanie przez producentow nigdy nie zostanie wprowadzone.
Tak jak w miare ludzki naped hybrydowy..
-
- Posty: 61
- Rejestracja: sob sie 27, 2011 22:01
- CNG car: Multipla BiPower 2002
- Lokalizacja: Płock
O tym, że to stosowali wcześniej wiem. Niemcy stosowali w samolotach podczas II Wojny Światowej. Gulak opatentował podawanie pary z powietrzem do diesla. Zastanawiałem się czy w CNG nie dałoby rady tak samo. Nie wiem czy konieczne jest sterowanie, przecież w silniku przepływ powietrza nie jest sterowany komputerem. Ewentualnie zastanawiam się nad wykorzystaniem wtryskiwaczy LPG do podawania pary.
W wolnej chwili mam zamiar przeprowadzić eksperymenty ze stacja parową i kosiarką.
W wolnej chwili mam zamiar przeprowadzić eksperymenty ze stacja parową i kosiarką.