Akcyza na CNG | Rząd akceptuje akcyzę na CNG, jedyna nadzieja w Sejmie i Senacie

Unia Europejska finansuje budowę stacji CNG!
Fot. Akcyza na CNG – zagłada dla ekologii i innowacyjności w polskiej motoryzacji! Źródło: cng.auto.pl

W dniu 9 lipca 2013 roku ustawa o zmianie podatku akcyzowego na gaz ziemny była omawiana przez Radę Ministrów. Podczas spotkania debatowano na temat szeregu zwolnień dla różnych grup użytkowników. Niestety na tej liście nie znalazło się wykorzystanie gazu ziemnego w postaci CNG do celów napędowych. Stało się tak pomimo licznych wysiłków Ministerstwa Gospodarki, podmiotów branżowych, jak i Portalu cng.auto.pl oraz użytkowników CNG Forum. Ministerstwo Finansów pozostało niewzruszone i przeforsowało wprowadzenie podatku akcyzowego z dniem 1 listopada 2013 roku. Jedyna nadzieja na wprowadzenie stosownych poprawek pozostaje w głosowaniu w Sejmie i Senacie. Czekamy na ostatecznie przygotowaną przez stronę rządową wersję dokumentu, która w najbliższych dniach powinna pojawić się na stronie Rządowego Centrum Legislacji.

Skandaliczne stanowisko rządu – zagłada całego rynku CNG?

Na wstępie należy zaznaczyć skandaliczne podejście strony rządowej do zagadnienia polityki fiskalnej w dziedzinie opodatkowania paliw. Wiadomym jest, że rozwiązania prawne, jak i podatkowe, powinny stymulować rynek do rozwoju, modernizacji polskiej gospodarki i zmniejszenia emisji szkodliwych substancji. Jak to wygląda w Polsce? Dobitnie możemy się o tym przekonać po cytacie jednego z pism, które przedłożyło Ministerstwo Finansów Kancelarii Premiera:

„Odnosząc się do kwestii opodatkowania gazu ziemnego do celów napędowych, należy
podkreślić, iż Komitet Rady Ministrów uznał, te nie ma podstaw do zwolnienia z akcyzy CNG,
skoro podlegają akcyzie podobne źródła napędu jak LPG i LNG.”

Jacek Kapica, Podsekretarz Stanu, Ministerstwo Finansów

Powyższy cytat stanowi jawny dowód na totalny brak zaangażowania Rządu w promowanie ekologicznego i innowacyjnego paliwa, jakim jest sprężony gaz ziemny (CNG).

Nie jest prawdą, że wszyscy członkowie Rządu podzielają ten pogląd. Wicepremier i Minister Gospodarki – Pan Janusz Piechociński – niejednokrotnie zwracał uwagę na konieczność utrzymania zerowej stawki podatku akcyzowego dla CNG. Bezpośrednio zawarł to twierdzenie w swojej wypowiedzi, która miała miejsce w dniu 15 kwietnia 2013 roku podczas spotkania Krajowego programu Strategii Paliw Metanowych. Również w kolejnych dniach Ministerstwo Gospodarki podejmowało liczne działania na rzecz utrzymania zerowej stawki podatku akcyzowego.

Niestety – krótkowzroczność Ministerstwa Finansów i chęć wyrwania każdego grosza od obywateli i przedsiębiorstw wzięły górę. Na nic zdały się przekonywania Ministerstwa Gospodarki, organizacji branżowych i zwykłych użytkowników ekologicznych pojazdów zasilanych gazem ziemnym. Totalnym nieporozumieniem jest również wspólne podejście do metanu (CNG i LNG) i propan-butan (LPG). Są to zupełnie inne paliwa, znacząco różniące się pod względem parametrów ekologicznych, dedykowane do różnych grup odbiorców. W przypadku LPG paliwo to przez bardzo długi okres nie było obciążone podatkiem akcyzowym, dzięki czemu w zaskakująco szerokim stopniu się rozwinęło. W przypadku LNG jako paliwa dla transportu rynek ten faktycznie nie istnieje, gdyż obciążenie podatkiem akcyzowym (w wysokości 52 groszy za m3 gazu ziemnego), skutecznie zniechęca potencjalnych inwestorów do zakupu takich pojazdów.

Wielka szkoda, że Rząd tak silnie angażując się w politykę wydobycia gazu łupkowego nie chce czerpać z wzorców amerykańskich. W Stanach Zjednoczonych, gdzie gaz łupkowy jest rzeczywistością, cała klasa polityczna z prezydentem Obamą na czele, popularyzuje wykorzystanie gazu ziemnego jako paliwa dla transportu.

Akcyza najgorsza dla zajezdni z autobusami CNG

Jeszcze większy problemy czekają na zajezdnie autobusowe, które eksploatują po kilkadziesiąt autobusów zasilanych gazem ziemnym. Według wyliczeń Portalu cng.auto.pl zajezdnie będą musiały się liczyć z dodatkowymi wydatkami w ciągu roku na poziomie:
– PKM Gdynia – ok. 363.000 PLN (zużycie ok. 1.069.000 m3);
– MPK Radom – 500.000 PLN (zużycie 1.500.000 m3);
– MPK Rzeszów – ok. 660.000 PLN (zużycie ok. 1.942.000 m3);
– PKM Tychy – ok. 530.000 PLN (zużycie ok. 1.559.000 m3);
– MZK Zamość – ok. 277.000 PLN (zużycie ok. 815.000 m3).
Powyższe dane są w dużej mierze przybliżone i dotyczą 2012 roku. Jednak bez trudu mogą one być zweryfikowane i potwierdzone przez poszczególne zakłady komunikacji miejskiej.

Dlatego Prezesi zajezdni, którzy zdecydowali się na zakup autobusów CNG, oficjalnie mówią, że akcyza oznacza koniec dla dalszych inwestycji w to ekologiczne paliwo. Głównym problemem będzie wydłużony okres zwrotu różnicy w kosztach między autobusami CNG a Dieslami. Z jazdy na CNG zrezygnują zajezdnie, które w najbliższych latach planowały wymienić lub zmodernizować swój tabor.

Czy istnieje szansa, że akcyza na CNG jednak nie zostanie wprowadzona?

Obecnie jedyna nadzieja na zmiany pozostaje w czasie głosowania ustawy w Sejmie oraz Senacie. W tym miejscu kierujemy do wszystkich gorący apel. Alarmujmy polityków wszystkich opcji politycznych, jakim śmiertelnym zagrożeniem dla rozwoju rynku CNG jest wprowadzenie podatku akcyzowego. Musimy uświadomić, że ta kolejna bezsensowna danina uderzy przede wszystkim w zakłady komunikacji miejskiej, które cierpią na ciągłe trudności finansowe.

Przypomnijmy – zgodnie z projektem ustawy o podatku akcyzowym, Ministerstwo Finansów z dniem 1 listopada 2013 planuje wprowadzenie podatku akcyzowego na sprężony gaz ziemny wykorzystywany w celach napędowych. Według założeń ustawy wyniesie on 42 grosze brutto (32 grosze netto) od każdego m3 CNG. Przy obecnej cenie gazu ziemnego – 2,94 zł/m3 – wprowadzenie akcyzy oznacza 7% wzrost ceny do poziomu 3,36 zł/m3.

W 2012 roku łączna sprzedaż CNG na stacjach ogólnodostępnych w Polsce wyniosła ok. 13,8 mln m3 gazu ziemnego. Prognozowany roczny przychód w skali kraju wyniesie zatem ok. 4,7 mln złotych. Jaki jest zatem sens wprowadzania tego typu obciążenia przy tak śmiesznie małym dochodzie w skali całego kraju?

Portal cng.auto.pl prowadzi intensywne działania mające na celu utrzymanie zerowej stawki podatku akcyzowego. Pozwala na to specjalny dezyderat Parlamentu Europejskiego. Na podstawie tego dokumentu możliwe jest utrzymanie zerowej stawki podatku akcyzowego do 2023 roku, a w latach 2023 – 2028 akcyzy w wymiarze 50% stawki (21 groszy brutto/m3). Obecnie będziemy prowadzić wytężone działania motywujące polityków sejmowych do wniesienia poprawki znoszącej akcyzę na CNG.