CNG i LNG. Wiceprzewodniczący KE o paliwach alternatywnych.

Komisja Europejska opowiada się za wsparciem dla rynku CNG i LNG
Fot.Komisja Europejska opowiada się za wsparciem dla rynku CNG i LNG Źródło: własne

Energia elektryczna, wodór, gaz ziemny, biogaz oraz ciekłe biopaliwa mogą nie tylko pomóc w zmniejszeniu zależności Europy od jednego rodzaju paliwa, ale także w znaczącym ograniczeniu emisji dwutlenku węgla w sektorze transportu. Energooszczędne technologie zapewnią również państwom UE wiele nowych możliwości handlowych – pisze Siim Kallas, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej odpowiedzialny za transport w specjalnym artykule.

Nawiązują do inicjatywy KE ogłoszonej 24 bm. w sprawie strategii „Czysta energia dla transportu” w Europie.

Szczątkowy rynek

Paliwa alternatywne są już wykorzystywane, a oparte na nich technologie są gotowe do wprowadzenia na rynek. Wciąż jednak istnieje rozbieżność pomiędzy zakończonymi sukcesem projektami pilotażowymi, a ich rzeczywistym wdrażaniem na rynku; jest to etap, do którego sektor prywatny jeszcze nie dotarł, stwierdza Kallas. Wykorzystywanie paliw alternatywnych na pełną skalę zostało opóźnione z powodu wysokich cen detalicznych pojazdów nimi napędzanych, niskiego poziomu akceptacji konsumenckiej oraz braku infrastruktury do ich ładowania i tankowania.

Zdaniem wiceprzewodniczącego, konsumenci sięgną po to rozwiązanie wyłącznie w przypadku, gdy będą mogli kupować pojazdy w rozsądnych cenach oraz gdy będzie istniała odpowiednia i dostępna infrastruktura, która pozwoli na ich eksploatację. Bez rozwiązania tych kwestii, rynek paliw alternatywnych nie osiągnie sukcesu, pomimo ogromnych inwestycji, które zostały poczynione.

Rynek paliw energetycznych znalazł się obecnie w swoistym, błędnym kole – inwestorzy nie mają pewności co do nowych rynków i nie inwestują w infrastrukturę paliw alternatywnych, ponieważ za mało jest pojazdów i statków, które by ją wykorzystywały. W związku z tym pojazdy te i statki nie są dostępne w konkurencyjnych cenach, ponieważ popyt na nie jest niewystarczający. Konsumenci natomiast nie kupują tych pojazdów, ponieważ brakuje odpowiedniej infrastruktury.

Dodatkowym problemem jest sceptyczne nastawianie obywateli UE do nowoczesnych technologii. Konieczne jest systemowe wsparcie rozwoju tych nowych rynków, aby konsumenci, przemysł oraz firmy mogły na tym skorzystać.

Rozbudowana infrastruktura w całej Europie, dałaby konsumentom pewność, że nowoczesne technologie to nadchodząca rzeczywistość.

Sieć dystrybucji

Obecnie, europejska sieć dostawców energii elektrycznej, wodoru oraz gazu ziemnego dla sektora transportu nie jest wystarczająca. Potrzebna jest zatem obszerna strategia długoterminowa w zakresie paliw alternatywnych.

Należy z jednej strony zapewnić ustabilizowane środowisko prawne w celu inicjowania prywatnych inwestycji na nowym rynku, a z drugiej strony – określić cele związane z budową niezbędnej i w pełni kompatybilnej infrastruktury. Na obszarze całej UE należy stworzyć warunki, które przyczynią się do zwiększenia akceptacji konsumenckiej. […]

Skroplony gaz ziemny (LNG)

Z kolei jedynym paliwem, które może urealnić osiągnięcie celów zmniejszenia emisji dwutlenku węgla w przypadku transportu wodnego, jest ciekły gaz ziemny. Tym niemniej, dopiero teraz sporządzane są szacunki odnośnie popytu rynkowego, a infrastruktura paliwowa jest bardzo ograniczona.
Powinna ona zostać udostępniona dla statków w głównych europejskich portach morskich, rzecznych oraz kanałowych, jak również dla pojazdów drogowych wzdłuż głównych autostrad.

Uwarunkowania

Jeśli zakładamy istnienie jednego, jednolitego rynku paliw alternatywnych, muszą istnieć również wspólne normy odnośnie infrastruktury w całej Europie, konkluduje Kallas. Oznacza to np. jednakowe standardy i metody płatności na stacjach paliwowych, ten sam rodzaj dysz paliwowych oraz wtyczek elektrycznych. Obecnie konsumenci muszą korzystać z różnych adapterów, podczas gdy inwestorzy oraz producenci ponoszą koszty modernizacji w celu zapewnienia jednolitych systemów.

Ten nowy rynek konsumentów stanowi ogromny potencjał dla firm i producentów z Europy. Choć obecny udział pojazdów elektrycznych, zasilanych gazem ziemnym oraz wodorem w światowym rynku jest bardzo mały, z pewnością ulegnie zwiększeniu. Jest to zatem dobra okazja, aby producenci samochodów oraz sprzętu transportowego w UE stali się światowymi liderami w tym rozwojowym sektorze oraz zwiększyli swoją globalną konkurencyjność.
To z kolei będzie stymulować wzrost gospodarczy w Europie oraz umożliwi tworzenie większej liczby miejsc pracy, szczególnie w małych i średnich przedsiębiorstwach.

Największą barierą przyspieszenia rozwoju rynku paliw alternatywnych jest niepewny popyt ze strony producentów, inwestorów oraz konsumentów. Niezbędne jest zatem stworzenie odpowiednich warunków, sprzyjających właściwemu wprowadzeniu na unijny rynek zarówno tych paliw jak i związanej z nimi infrastruktury.